Ćwiczenie mózgu – układanki
Oto kolejny artykuł z serii “Jak wykorzystywać ogólnodostępne przedmioty do terapii neuropsychologicznej lub logopedycznej”. Dziś będzie o układankach. Układanki dla osób po udarze to doskonałe narzędzie do ćwiczenia funkcji poznawczych. Na przykładzie tangramu – popularnej chińskiej układanki, pokażę, w jaki sposób można stymulować mózg. O tym, czym są tangramy, można poczytać w Wikipedii. W skrócie – jest to siedem figur geometrycznych wyciętych z kwadratu, z których można układać niezliczone wzory.
Co jest potrzebne?
Tangramy. Szukamy ich w pokojach dziecięcych, udajemy się do sklepu z układankami albo kupujemy w internecie. Lub – najzwyczajniej w świecie – wycinamy je z grubszego papieru lub tektury.
Jakie funkcje poznawcze w ten sposób ćwiczymy?
Całe mnóstwo. Najczęściej – funkcje wzrokowo-przestrzenne, funkcje wykonawcze (planowanie, inicjowanie i monitorowanie działań), myślenie. Wykonanie tych działań wymaga również utrzymania odpowiedniego poziomu uwagi. Ja lubię dodawać jeszcze element pamięciowy.
Jak wykorzystywać tangramy w terapii funkcji poznawczych?
Podstawowy wariant ćwiczenia polega na pokazaniu pacjentowi wzoru i poproszeniu o ułożenie go z klocków. Wbrew pozorom jest to dosyć trudne. Można również najpierw samemu ułożyć wzór tangramu, pokazać go choremu, poprosić o zapamiętanie, a następnie rozsypać trójkąty i poprosić o ponowne ułożenie. W ten sposób jest nieco prościej.
Najczęściej wykorzystywana przeze mnie wersja tego zadania wygląda następująco:
1. Pokazuję pacjentowi rozwiązanie, czyli ułożony obrazek z zaznaczonymi krawędziami.
2. Proszę o ułożenie obrazka według wzoru. Tu chodzi o proste odwzorowanie – jeżeli chory nie radzi sobie z tym zadaniem, na tym poziomie należy poprzestać i ćwiczyć układanie według wzoru. Jeżeli chory sobie z tym radzi, idziemy do kolejnego punktu.
3. Proszę o zapamiętanie tego, co pacjent ułożył. Chory ma się poprzyglądać, zapamiętać, jak figury się ze sobą stykają.
4. Rozrzucamy klocki, a jako wzór do układania pokazuję pacjentowi obrazek, na którym nie ma zaznaczonych krawędzi. W ten sposób wiadomo, jaki kształt należy ułożyć (i nie trzeba tym obciążać pamięci) i wystarczy przypomnieć sobie kolejność ułożenia figur.
5. Prawdziwych twardzieli możemy prosić o ułożenie wzoru całkowicie z pamięci, ale ja się na to nie piszę 😉
Jest to dość trudne ćwiczenie. Wymaga ono współpracy wielu obszarów mózgu: pamięci, uwagi, koordynacji wzrokowo-ruchowej, analizy wzrokowej, umiejętności dostrzegania szczegółów i ogółu. Mimo to jest dosyć dobrze przyjmowane przez pacjentów, ponieważ nosi znamiona zabawy. Pacjenci w dobrej formie mogą wykonywać to zadanie samodzielnie.
Inne propozycje zadań można znaleźć tutaj: Przykłady ćwiczeń